Cake is for life not just for Christmas

Została mi puszka słodzonego, skondensowanego mleka, długo zastanawiałam się co z nią zrobić, padło na bardzo proste ciasto, a dodatkowo bardzo smaczne. Robiłam je pierwszy raz, ale zapewniam, że nie ostatni.

Powstały dwie wersje, w tartaletkach i w blaszce na tartę.

 Spód to typowe ciasto kruche.
Góra: mleko skondensowane słodzone zmieszane z migdałami, jajkiem oraz świeżo wyskrobanymi ziarnkami wanilii.


Kochani oczywiście życzę Wam wszystkiego dobrego na  kolejny rok, bawcie się dobrze dzisiejszej nocy!!

Przygotowania

Święta, święta i po świętach, czas odstawić wszelkie słodkości, wstać od stołu i przygotować się do zabawy sylwestrowej. Jednak, aby drastycznie nie rezygnować ze słodyczy, na dobry początek proponuję lekki i mało słodki deser. A na wyrzuty sumienia, proponuję herbatę oczyszczającą:)

 Składniki

pół limonki
400 ml mleczka kokosowego
łyżeczka cynamonu
4 g żelatyny
6 łyżek mleka skondensowanego słodzonego
maliny lub jagody 

Mleczko podgrzewamy wraz ze skórką limonki oraz cynamonem, dodajemy żelatynę, a następnie mieszamy z mlekiem skondensowanym.
Wlewamy do miseczek i posypujemy dowolnie wybranymi przez siebie owocami.

Przepis znalazłam jakiś czas temu w magazynie Kuchnia. 
 

W świątecznym klimacie

W tym roku zrezygnowałam z typowych czerwonych dekoracji na święta, w ich miejsce, pojawiło się sporo przedmiotów drewnianych, a czerwone były tylko małe elementy. Spodobało mi się, myślę, że w przyszłym roku będzie podobnie, chociaż z drugiej strony, kto wie, czas pokaże.

Zatem jeszcze przez moment pozostańmy w świątecznym klimacie...

Zaproszenie

Ostatnio zapraszałam na herbatę, a dzisiaj zapraszam na kawę. Jesteśmy już po świętach, niektórzy wypoczęci, inni wymęczeni, mam jednak nadzieję, że wszyscy są zadowoleni. Zatem rozgośćcie się, to ostatnie chwile 2012 roku.

Przepis na tę przepyszną kawę znalazłam w najnowszym numerze Pani, a jego autorką jest najlepsza baristka w Polsce, laureatka światowego finału mistrzostw Barista of The Year w Londynie, domyślacie się o kogo chodzi?

Tak, tak to oczywiście Agnieszka z bloga Pretty pleasure. 

 Składniki

odrobina miodu

espresso

spienione mleko

świeżo starty cynamon

kakao

 

W świątecznym klimacie

Większość z nas święta spędza w gronie rodzinnym, taki zwyczaj, my również, jednak mamy także drugą tradycję, świąteczne chwile spędzamy z bliskimi znajomymi, zazwyczaj w pierwszy lub drugi dzień świąt. Dla mnie święta to czas spotkań, ale również nadrabiania zaległości, czytam zaległe książki, czasopisma, oglądamy odkładane na później filmy, a w tym roku zrobiliśmy coś jeszcze, ale o tym będzie osobny wpis.

Tymczasem chciałabym pochwalić się prezentem, który wczoraj otrzymałam, a właściwie chciałabym pochwalić osobę, która go wykonała, namiastkę jej talentu pokazywałam jakiś czas temu.

Aż szkoda jeść....

W tle świąteczne wydanie magazynu Dom i Wnętrze-Marta Stewart Living (numer sprzed kilku lat), w święta sięgam do niego, ponieważ zawiera wiele ciekawych inspiracji.

Jest taki dzień

Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy

Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory

Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich

Dzień, który już, każdy z nas zna od kołyski

Z okazji świąt życzę Wam dużo miłości i radości, 

z nimi zawsze jest łatwiej, 

ale również życzę Wam spokoju, 

czasu na chwile tylko z rodziną i bliskimi, 

bo wydaje mi się, że w tej ciągłej gonitwie mamy go coraz mniej.

Wesołych Świąt!!!

Kartka, którą widzicie na zdjęciach, jest moją ulubioną, dostałam ją kilka lat temu od dzieci, którymi się opiekowałam jeszcze na studiach, będąc aupair. Podoba mi się do tego stopnia, że cały rok wisi na lodówce:)

Duża szpula - Malabelle, mała i średnia szpulka- Galeria Brocante

Coraz bliżej święta

Świąteczne zapachy rozchodzą się po całym domu, to znak, że święta są już naprawdę blisko, zatem czas na pakowanie prezentów. Tak jak pisałam ostatnio, przeglądając Wasze blogi, znalazłam sporo inspiracji i ciekawych pomysłów na ciekawe i piękne, a dodatkowo bardzo proste opakowania, z kilku z nich skorzystałam, co widać na zdjęciach.

W trakcie pakowania spotkała mnie miła niespodzianka, otrzymałam przesyłkę od Mimi, spodziewałam się jej po świętach, ponieważ zamówienie złożyłam dosłownie kilka dni temu, w środku kolejny raz znalazłam również prezencik- sporo tasiemek, zawieszek i literek, które bardzo w tamtej chwili mi się przydały, doszły na czas:). Wszystko oczywiście tradycyjnie przepięknie zapakowane. 

Na zdjęciach: sznurki, kolorowe tasiemki Galeria Camomille, nożyczki vintage- Lovely home, taśma klejąca z nadrukiem- Galeria Brocante, czerwona taśma klejąca klejąca w kratkę Nanu Nana

Coraz bliżej święta

Przed nami ostatnia niedziela adwentu, święta coraz bliżej.

Przez cały okres przygotowań do świąt, dzięki Wam miałam okazję zobaczyć wiele wspaniałych pomysłów, począwszy od dekoracji domu, świątecznego stołu czy choinki, przez przepyszne i bardzo aromatyczne przepisy, a skończywszy na przykładach jak w tani i prosty sposób, ale za to wyjątkowy, zapakować prezenty dla bliskich. Z wielu inspiracji skorzystałam bądź skorzystam, dziękuję.

A teraz mój adwentowy kalendarz, jest z nami trzeci rok, ale w tym roku jeszcze go nie pokazywałam.

Zaproszenie

Zapominając na moment o tym co za chwilę, odsuwając na bok porządki, gotowanie, pieczenie i  świąteczne nerwy, zapraszam Was na herbatę. Usiądźmy na chwilę, odpocznijmy, odetchnijmy i cieszmy się chwilą.Zapraszam!!

Coraz bliżej święta

Przygotowań ciąg dalszy, większą część rzeczy i spraw załatwiłam, zostało jeszcze kilka, by móc w spokoju delektować się atmosferą rodzinnych świąt, a w tym roku będą to bardzo rodzinne święta, w dość sporym gronie. Nie będzie z nami mojej siostry, szkoda, ale nie można mieć wszystkiego.

Drewniana choinka i czerwony szykd TKMaxx, małe saneczki-prezent, skrzynia Bottega Concept Store, poduszki Galeria Camomille, Drewniany Mikołaj- galeria w Ostródzie, konik Dala- prezent, duży konik- kupiony na straganie w Krakowie, wieniec Home & You, drewniana taca- prezent.