Otaczaj się pięknem

Otaczaj się pięknem

wtorek, 29 kwietnia 2014

Tolerancja?

Podobno prawdziwy miłośnik kotów nie zauważa sierści w mieszkaniu. No cóż chociaż uwielbiam koty ponad wszystko, sierść widzę i bardzo mi ona przeszkadza,  na domiar złego Czarek ma długą sierść i dosyć intensywnie gubi ją o tej porze roku. Za to przywykłam do innych mankamentów.
Kwiaty, które bardzo lubię, kocha również mój kot. Kiedy był mniejszy, wyciągał je z wazonu i przynosił mi do łóżka. Teraz żyje trochę bardziej w zgodzie z naturą, jednak od czasu do czasu nosi go i wówczas potrafi śmignąć łapą małą roślinkę. Woda się leje... Ach co ja Wam będę narzekać.
Ostatnio odwiedziła mnie koleżanka, dostałam od niej piękne kwiatki, jednak nie tylko mnie się spodobały. Kilka dni później z roślinki doniczkowej zostały kwiaty cięte.
A było tak...



sobota, 26 kwietnia 2014

Potato salad

Chociaż lubimy ziemniaki, na naszym stole goszczą rzadko, ich miejsce zazwyczaj zajmuje kasza lub makaron. Jeśli decydujemy się na ziemniaki to pod postacią ziemniaczanych placków; a jeszcze częściej zwyczajnie-skropione oliwą, posypane solą morską, ząbkami czosnku oraz ziołami i podpieczone. Z powodu lenistwa, czasami pozwalamy sobie na kartoflowe wariacje w Pyra Bar. 
Do moim ziemniaczanych dań, z całą pewnością dołączy nowe, które poznałam dzięki Katie Quinn Davies.

 ziemniaki
sałata
oliwa z oliwek
chorizo
suszone pomidory
czerwona cebula
czosnek
skórka i sok z limonki
sól/pieprz 
parmezan


Przepis znalazłam w mojej ukochanej What Katie Ate, jednak był on tak naprawdę wyłącznie inspiracją.
Chorizo, cebulę i ziemniaki posypane ziołami i solą smażymy na patelni. Wrzucamy do sałaty i dodajemy suszone pomidory, doprawiamy i posypujemy parmezanem.


 A tu wspomniany powyżej, przepyszny i banalnie prosty sposób na ziemniaki. Sól gruboziarnista, ząbki czosnku, zioła i oliwa, tyle wystarczy by ziemniak zmienił swoje oblicze;)
Ten sposób poznałam dzięki Mimi, kiedy u niej gościłam.



czwartek, 17 kwietnia 2014

Koktajl czyli moje mini this and that

Chodził  za mną ostatnio melon. Kupiłam melonową święcę firmy Yankee Candle, realnie odzwierciedlającą ten zapach, ale to nie wystarczyło. Kupiłam więc owoc melona i zrobiłam koktajl.
 Składniki

Duży żółty melon

3 dojrzałe banany
 Pieczątka do ciastek: Duka

sobota, 5 kwietnia 2014

Banoffee pie

Kiedy w jednym z boxów Cud Miód znalazłam Kajmak, wiedziałam, że powstanie z niego Banoffee Pie. Wzorowałam się na przepisie White Plate, jednak wykonałam go w formie deseru, a nie ciasta. Deser deserem, jednak sam kajmak czyli krem mleczny zasługuje również na uwagę. Kajmak firmy Polder ma bardzo prosty i przyjazny skład. Został on opracowany na bazie staropolskich przepisów kuchni dworskiej - został wpisany w 1997 roku na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych i Regionalnych jako produkt tradycyjny Pomorza i Kujaw. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z masą tej firmy, mam nadzieję, że pojawi się wkrótce w moim ulubionym sklepie.



wtorek, 1 kwietnia 2014

Piękna, naturalna, prawdziwa codzienność...

Nigdy nie przepadałam za sztucznymi materiałami, źle się w nich czułam. Wyrób czekoladopodobny też miejsca u mnie nie znajdzie. Coraz bardziej doceniam to co naturalne. Drewniane skrzynki, tace, nie tylko lepiej się prezentują, ale i żyje się z nimi przyjemniej, nie łapią tak kurzu... Kiedy pierwszy raz zobaczyłam kosze Twenty Violets, oszalałam na ich punkcie. I chociaż są piękne i praktyczne, rozsądek podpowiadał mi, że cena jest jednak trochę za wysoka. Zwłaszcza jeśli ma się w domu szkodnika w postaci kota, któremu różne rzeczy do głowy przychodzą. Żałowałam, miałam wizję spacerów brzegiem morza z wypchanym po brzegi koszem, miałam pomysł na kosz wypełniony zabawkami w dziecięcym pokoju...
I wtedy znalazłam bardzo podobne, ręcznie wyplatane i malowane, może bez skórzanych rączek, ale równie piękne i naturalne, wiedziałam, że tym razem im się nie oprę...
Kosze i wiele innych wspaniałości tutaj
A skoro mowa o tym co prawdziwe i naturalne, to wczoraj dotarła do mnie kolejna ksiązka Mimi i Zorkiego.
 Nie muszę wspominać, że w związku z tym zarwałam nockę:) 
Taka moja piękna codzienność.